Rocznik PTH 2010
Dariusz Kupisz
(Radom-Lublin)
Dzia?ania zbrojne na obszarze województwa sandomierskiego podczas rokoszu Miko?aja Zebrzydowskiego (1606–1607)
W latach 1606–1607 dosz?o w Rzeczypospolitej do konfliktu mi?dzy Zygmuntem III Waz? a szlacht?, który zosta? nazwany rokoszem Zebrzydowskiego, od nazwiska ówczesnego wojewody krakowskiego, przywódcy opozycji, lub Sandomierskim, od zjazdu pod Sandomierzem, który formalnie zapocz?tkowa? bunt szlachty. Jego geneza wi?za?a si? z ró?nicami politycznymi, które podzieli? ca?y kraj na zwalczaj?ce si? obozy, a z czasem doprowadzi?y do bratobójczych star? zbrojnych, toczonych g?ównie na obszarze województwa sandomierskiego.
Nieufno?? wobec króla by?a wpisana w tradycje demokracji szlacheckiej, a w dobie pierwszych wolnych elekcji zacz??a jeszcze przybiera? na sile. Zosta?a wzmocniona przez ucieczk? Henryka Walezego z Polski w 1574 roku, a potem przez oskar?enie Zygmunta III o zamiar handlu polsk? koron? i porzucenia jej na rzecz szwedzkiej. Pierwszemu Wazie na polskim tronie nie przysparza?o popularno?ci budowanie w?asnego stronnictwa i zwi?zane z tym przej?cie dawnego trybuna szlachty, kanclerza Jana Zamoyskiego do opozycji. Obydwaj antagoni?ci mieli zreszt? odmienne wizje pa?stwa. Wp?yw wielkiego kanclerza na szlacht? by? tak ogromny, ?e dopiero po jego ?mierci król przyst?pi? do realizacji swego programu. W grudniu 1605 roku rozes?ano na sejmiki przedsejmowe instrukcj?, w której Zygmunt III zaproponowa?, aby na sejmie omawiano tylko sprawy najwa?niejsze oraz istotne dla ca?ego pa?stwa, a obrady ko?czono obowi?zkowo uchwa??. Postulowa? utworzenie sta?ego wojska, a sk?din?d by?o wiadomo, ?e wi?za?o si? to z potrzeb? utworzenia sta?ego skarbu, niezale?nego od decyzji sejmowych. Projekt reform wzmacnia? bez w?tpienia pozycj? monarchy w pa?stwie, ale by? te? bardzo po?yteczny dla przebudowy jego struktury.
Opinia publiczna nie pot?pia?a rokoszan, uznaj?c, ?e bronili swobód, ale uznano, ?e posun?li si? za daleko i z?amali prawo. W rezultacie mediacji przywódcy opozycji przeprosili monarch?, ten im przebaczy?, a sejm z 1609 r. uchwali? konstytucj? o amnestii. Przyczyny rokoszu do dzi? budz? kontrowersje w historiografii, natomiast nie ma wi?kszych sporów, co do jego skutków. Bez w?tpienia doprowadzi? on do zaprzepaszczenia reform mog?cych zapocz?tkowa? po?yteczn? i wielce potrzebn? przebudow? ustroju wewn?trznego Rzeczypospolitej. Monarcha musia? uwzgl?dni? oczekiwania opinii szlacheckiej, wybaczy? rokoszanom i zrezygnowa? z proponowanych przed rokoszem reform. W rezultacie ustali? si? w niej system monarchii mieszanej, zak?adaj?cy równowag? pomi?dzy królem, senatem a szlacht?. Tyle tylko, ?e to senat sta? si? z czasem czynnikiem równowagi mi?dzy d??eniami króla i szlachty.
Eugeniusz Janas,br>
(Lublin)
?o?nierskie sejmiki. Ko?a wojskowe na obszarze dawnego województwa sandomierskiego w latach 1661-1663
W czerwcu 1661 r. na Wo?yniu, niedaleko od miejsca stoczonej dziesi?? lat wcze?niej, chwalebnej bitwy pod Beresteczkiem, kilkana?cie tysi?cy ?o?nierzy wojska koronnego wypowiedzia?o pos?usze?stwo królowi Janowi Kazimierzowi, hetmanom, w istocie ca?ej Rzeczypospolitej. Rozpocz??a si? tym samym historia zapewne najwi?kszego w dziejach pa?stwa buntu, konfederacji wojskowej, nazywanej Zwi?zkiem ?wi?conym. Ju? od lipca, dwa zwa?nione obozy polityczne, dworska partia regalistów i antyelekcyjna opozycja d??y?y do zdobycia poparcia zbuntowanego wojska. We wrze?niu 1661 r., gdy skonfederowane oddzia?y pod dowództwem marsza?ka Jana Samuela ?widerskiego dotar?y w Sandomierskie, sta?o si? jasne, ?e armia staje po stronie przeciwników króla. W ci?gu kolejnych miesi?cy i lat, w toku wydarze?, które w znacznej mierze rozgrywa?y si? w Sandomierskiem, Zwi?zek ?wi?cony odchodzi? od swoich pierwotnych ??da? ekonomicznych i w coraz bardziej widoczny sposób stawa? si? ruchem politycznym, zbrojnym ramieniem opozycji antykrólewskiej.
Rados?aw Kubicki
(Kielce)
Wojska i dzia?ania wojenne w okolicy Opatowa od konfederacji barskiej do wojen napoleo?skich
Celem tego opracowania jest wykazanie wszelkiej obecno?ci oddzia?ów zbrojnych w Opatowie i okolicy, który obszar rozumiany jest tutaj jako dobra opatowskie, od obj?cia tronu polskiego przez Stanis?awa Augusta Poniatowskiego do pocz?tków wojen napoleo?skich. Do najwa?niejszych publikacji po?wi?conych powy?szemu miastu i maj?tkowi ziemskiemu nale?y przede wszystkim zaliczy? wydane Materia?y z Sesji 700-lecia miasta Opatów pod redakcj? Feliksa Kiryka, prace Aleksandra Bastrzykowskiego i Waldemara Ga??zki oraz angloj?zyczn? publikacj? Gershona Hunderta. Natomiast ?ród?a do prezentowanego tu tematu znajduj? si? g?ównie w Archiwum G?ównym Akt Dawnych w Warszawie. Wspomniane miasto nale?a?o wówczas do najwi?kszych miejscowo?ci województwa sandomierskiego. Wed?ug spisu z 1787 r. by?o najludniejszym o?rodkiem miejskim powiatu sandomierskiego, wi?kszym nawet od Sandomierza. Pod wzgl?dem wyznaniowym, najliczniejszymi grupami w Opatowie byli ?ydzi oraz katolicy. Poza tym mieszka?o w mie?cie kilkudziesi?ciu prawos?awnych Greków i Ormian. W ci?gu XVI-XVIII w. dobra opatowskie by?y wielokrotnie obj?te dzia?aniami wojennymi. W 1502 r. Opatów zosta? spalony i spl?drowany przez Tatarów. W okresie tzw. potopu szwedzkiego w 1656 r. w Opatowie wymordowano 200 zamo?nych rodzin ?ydowskich, a w 1657 r. w okolicach tego miasta dosz?o do dwóch potyczek pomi?dzy oddzia?ami polskimi i siedmiogrodzkimi oraz do spotkania wojsk szwedzkich króla Karola X Gustawa z si?ami siedmiogrodzkimi ksi?cia Jerzego II Rakoczego. Z kolei podczas wielkiej wojny pó?nocnej przez dobra opatowskie przechodzi?y wojska szwedzkie, rosyjskie, polskie, w?gierskie (by? mo?e kuruckie) - b?d?ce w s?u?bie polskiej oraz saskie, siej?c zniszczenie, czego przyk?adem jest obrabowanie przez ?o?nierzy szwedzkich klasztoru bernardynów opatowskich w 1702 r. Po trzecim rozbiorze Polski dobra opatowskie wesz?y w sk?ad monarchii Habsburgów. Ju? od 1794 r. do 1809 r. w Opatowie stacjonowa? garnizon wojsk austriackich. Znajdowa? si? tu równie? o?rodek werbowniczy do armii habsburskiej. Warto równie? odnotowa?, ?e w latach 1798-1800 oraz w pó?niejszych przez dobra opatowskie przechodzi?y wojska rosyjskie, których pobyt tu zwi?zany by? z walkami z rewolucyjn? Francj?. Jako ciekawostk? mo?na tak?e poda?, ?e ok. 1800 r. na terenie Opatowszczyzny grasowa?a banda Cyganów z?o?ona z 40 rozbójników.
Przemys?aw Bieniek
(Skar?ysko-Kamienna)
Reorganizacja struktury ko?cielnej na ziemiach polskich po odzyskaniu niepodleg?o?ci. Wizyta Nuncjusza Achillesa Rattiego w Kielcach
Dyplomacja watyka?ska bywa postrzegana b?d? to wy??cznie w aspekcie religijnym, b?d? te? dorabia si? dyplomacji papieskiej wymiar jakiej? trzeciej si?y, która cele polityczne osi?ga za parawanem w?a?ciwych Ko?cio?owi obszarów religijnych. Prawda chyba le?y po?rodku. Bowiem Stolica Apostolska istotnie posiada w swej gestii g?ównie cele ko?cielne lub religijne, przy czym nale?y tu rozumie? tak?e zagadnienia moralne przekraczaj?ce ramy wyznaniowo?ci. Jednak?e wymienione cele nie sytuuj? si? w pró?ni, lecz wynikaj? z t?a, w którym istnieje Ko?ció?, zatem nie mo?e si? dystansowa? od polityki, cho? nie jest ona jego profesjonaln? domen?.
Wraz z odzyskaniem przez Polsk? niepodleg?o?ci zacz?to reorganizowa? administracyjne struktury Ko?cio?a. Nie ulega w?tpliwo?ci, ?e Ko?ció? Katolicki by? instytucj? stoj?c? po prawej stronie sceny politycznej, a doktryna polityczna krystalizowa? si? zacz??a po odzyskaniu przez Polsk? niepodleg?o?ci. Brak w?asnego pa?stwa sk?ania? do my?lenia, ?e najwa?niejsze by?y warto?ci moralne spo?ecze?stwa, jego „wewn?trzna” si?a, od której dopiero zale?a?a pot?ga i samoistno?? narodu, zasady religijne i zasady polityczne narodu.
Niew?tpliwie nuncjusz Achilles Ratti by? osob? maj?c? bezpo?redni wp?yw na obsad? stanowisk ko?cielnych, oraz jako osoba, która wizytowa?a poszczególne diecezje mia? pe?n? wyobra?ni? na temat stosunków interpersonalnych mi?dzy biskupami, a episkopatem i w?adzami rz?dowymi. Tworz?ce si? pa?stwo polskie boryka?o si? z problemami natury gospodarczej, politycznej i spo?ecznej. Zapiski wysok? rang? duchownego dostarczaj? ogromnego zasobu wiedzy o tamtym okresie. Niestety Achilles Ratti zosta? odwo?any, jako nuncjusz apostolski w Polsce w pierwszych latach tworzenia pa?stwa polskiego, a jego osobiste przemy?lenia odnosz? si? tylko do tego okresu.
Marcin Medy?ski
(Skar?ysko-Kamienna – Warszawa)
Wydawnictwa ci?g?e (periodyczne) Skar?yska-Kamiennej do 1939 r.
Omówienie skar?yskiego czasopi?miennictwa nale?y zacz?? od zdefiniowania zakresu poj?cia „wydawnictwo ci?g?e” lub „periodyczne”: jest to dokument ukazuj?cy si? na bie??co w ca?o?ci lub cz??ciach, zazwyczaj opatrzony numeracj?, bez przewidywanego zako?czenia. Termin „wydawnictwa ci?g?e” obejmuje wi?c gazety, czasopisma (o ró?nej cz?stotliwo?ci wychodzenia), jak równie? okresowe informatory, sprawozdania roczne oraz kalendarze.
Temat ten nie doczeka? si? dot?d pe?nego opracowania naukowego, za? literatura mu po?wi?cona jest nader skromna. Zestawienie prasy Skar?yska-Kamiennej w omawianym okresie (acz niepe?ne i nie pozbawione pomy?ek) zawiera bibliografia prasy Kielecczyzny, zestawiona przez Mieczys?awa Adamczyka i Jolant? Dzieniakowsk?. Interesuj?ce informacje o historii prasy regionalnej zawieraj? pozosta?e prace Mieczys?awa Adamczyka. Wiele cennych szczegó?ów przynosz? te? opracowania dotycz?ce prasy regionu radomskiego, która swym zasi?giem obejmowa?a tak?e Skar?ysko-Kamienn?. Jednak?e dotychczasowe ustalenia wymagaj? powa?nej weryfikacji. Przegl?d skar?yskiej prasy wydawanej do 1939 r. jest jedynie wst?pnym opracowaniem tego tematu. Odnalezienie kompletu opisywanych gazet i dalsza kwerenda archiwalna dotycz?ca ich historii mo?e znacznie wzbogaci? nasz? wiedz? na ten temat, a jednocze?nie stanowi? ciekawy przyczynek do badania historii Skar?yska-Kamiennej.
Tadeusz Wojewoda
(Skar?ysko-Kamienna)
Samorz?d terytorialny
Skar?yska–Kamiennej w okresie mi?dzywojennym
W 1918 r., na progu niepodleg?o?ci, Kamienna posiada?a status osady (od 1905 r.) i by?a (od 1911 r.) siedzib? w?adz gminnych. Organizacja samorz?du gminnego na obszarze dawnej kongresówki opiera?a si? na porz?dku prawnym ustanowionym na mocy ukazu carskiego z 1864 r. Organem samorz?du by?o zebranie gminne, które dokonywa?o wyboru rady gminy oraz wójta. Doda? trzeba, ?e przepisy dotycz?ce samorz?du a obowi?zuj?ce w czasach zaborów, w cz??ci zachowa?y sw? moc prawn? tak?e w pierwszych latach istnienia II Rzeczypospolitej. Zgodnie z obowi?zuj?cym prawem walne zebranie mieszka?ców osady 24 lutego 1918 r. powo?a?o do ?ycia rad? gminy z?o?on? z 32 cz?onków. Dzia?alno?? skar?yskiego samorz?du w dobie II RP wi?za?a si? z kilkoma kwestiami. Po pierwsze, odpowied? na sformu?owane w tek?cie artyku?u pytanie dotycz?ce stworzenia spoistego organizmu miejskiego nie mo?e by? twierdz?ca. Zabrak?o na czasu, a dodatkowo szybki rozwój terytorialny utrudnia? procesy miastotwórcze. Jednak inwestycje komunalne dwudziestolecia mi?dzywojennego zdecydowanie wp?yn??y na funkcjonowanie miasta i popraw? warunków funkcjonowania ludno?ci. Skar?ysko zacz??o nabiera? miejskiego wygl?du. Szczególne o?ywienie inwestycyjne odnotowa? nale?y na prze?omie lat 20 – tych i 30 – tych oraz podczas kadencji ostatniego samorz?du. Warto te? podkre?li?, ?e analiza protoko?ów obrad Rady Miejskiej z lat 1934 – 39 wskazuje na merytoryczny, pozbawiony w zasadzie akcentów politycznych charakter jej prac. Planowane zamierzenia mog?y uczyni? z miasta nowoczesny, kilkudziesi?ciotysi?czny o?rodek przemys?owy. Na przeszkodzie stan?? jednak wybuch wojny.
Pawe? Rzuchowski, Pawe? G?bski
(Skar?ysko-Kamienna)
Skar?yskie schrony z okresu zimnej wojny – zapomniane budowle
Z zako?czeniem II wojny ?wiatowej Polska wesz?a w stan nowej, tzw. „zimnej wojny”. Ci?g?y strach i gotowo?? do obrony idei socjalizmu mia?Y bezpo?redni wp?yw na nasze otoczenie. ?lady „zimnej wojny” ogl?damy na co dzie? nie zwracaj?c na nie szczególnej uwagi, traktuj?c je jako naturalne t?o architektoniczne. To, co zosta?o z ostatniej „wojny” mamy obok, nad g?owami i pod stopami. Projekt osiedla Milica w Skar?ysku-Kamiennej pojawi? si? na pocz?tku lat 50-tych XX wieku, cho? decyzja o jego powstaniu musia?a zapa?? pod koniec lat 40-tych. Bezpo?rednim powodem zaanga?owania si? i ?rodków w budow? osiedla mog?o by? podj?cie wzmo?onej produkcji przez skar?yskie zak?ady amunicji na potrzeby wojny korea?skiej (lata 1950-1953). Projekt wykona?o Centralne Biuro Projektów i Studiów Budownictwa Osiedlowego, a zatwierdzi?o Ministerstwo Budownictwa Miast i Osiedli. Realizacj? inwestycji zajmowa?y si? powo?ane w 1948 roku Zak?ady Osiedli Robotniczych. Budynki o podobnym za?o?eniu architektonicznym jak te na osiedlu Milica mo?na w wiernej kopii znale?? w krakowskiej Nowej Hucie, Warszawie czy Kielcach. Dodatkowo osiedle Milica wydaje si? przerysowaniem dokumentu „Przyk?adowy aneks TOPL do projektowania wst?pnego budownictwa osiedlowego” (brak datowania publikacji – oko?o 1956 r.), czyli zaprojektowano je zgodnie z najlepszymi – wg w?adz - wzorcami TOPL. W latach, gdy osiedle powstawa?o wi?kszo?? kraju boryka?a si? z problemami mieszkaniowymi. Patrz?c na Skar?ysko, jako na miasto stanowi?ce zaplecze r?k pracy dla zak?adów zbrojeniowych, nie dziwi militarne podej?cie do sfery architektury cywilnej. Nale?y by? wdzi?cznym dawnym „militarystycznym” architektom przynajmniej za cz??? osiedla, które dzi? stanowi estetyczn?, socrealistyczn? wizytówk? miasta. Jest to istotny etap w jego dziejach, odci?ni?ty w tym, co nas otacza, tj. pod ziemi? i na ziemi. Bior?c pod uwag? tajemniczo??, która przez lata okrywa?a sfer? obronn? „zimnowojennego” Skar?yska, jest to ciekawy temat zarówno na miejsk? wycieczk? jak i wi?ksz? prac? naukow?. Nie ulega w?tpliwo?ci, ?e miasto skorzysta?o w sferze architektonicznej na „zimnej wojnie”.
Obecnie, nie b?d?c ju? w stanie permanentnego przygotowania do wojny tak?e budowane s? schrony dla zapewnienia bezpiecze?stwa ludzi. Schrony takie zosta?y oddane na prze?omie wieku XX i XXI na terenach PKP oraz zak?adów zbrojeniowych. Ich warunki techniczne dostosowane s? ju? do wspó?czesnych sposobów walki oraz si? ra?enia ?rodków wybuchowych. Nie s? to schrony mog?ce przetrzyma? atak ?rodkami masowego ra?enia lub inteligentn? broni?, bo aby takie zabezpieczenia stosowa? musi by? ku temu polityczny lub ekonomiczny cel.
Rozgl?daj?c si? po ?wiecie mo?na dzi? znale?? pa?stwo, które wci?? znajduje si? w stanie ci?g?ej wojny, a ka?de nowe osiedle budowane jest podobnie jak nasze podwórka z osiedla Milica. Jest to Izrael. Bloki w nowych osiedlach zamykaj? wewn?trz dziedzi?ce, gdzie znajduj? si? wyj?cia awaryjne ze schronów. Mo?e to ?wiadczy? o uniwersalno?ci zastosowanego w Skar?ysku-Kamiennej rozwi?zania obronnego.
Spis tre?ci do pobrania w pdf !!!
Prawa autorskie © Skar?yski Wortal Turystyczny Wszystkie prawa zastrzeżone. Opublikowane: 2011-04-26 (9300 odsłon) [ Wróć ] |